Państwa i prowincje - Wersja do druku +- GwethilPBF (https://gwethil.ct8.pl) +-- Dział: Bramy Gwethilu (https://gwethil.ct8.pl/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Biblioteka (https://gwethil.ct8.pl/forumdisplay.php?fid=155) +---- Dział: Geografia (https://gwethil.ct8.pl/forumdisplay.php?fid=159) +---- Wątek: Państwa i prowincje (/showthread.php?tid=49) |
Państwa i prowincje - Wszechobecna - 16.07.2020 Podział poszczególnych prowincji ukazuje powyższa mapa. Zdecydowaną większość granic stanowią granice naturalne. Imperium Gwethilu
Jest największym tworem politycznym jaki kiedykolwiek powstał. Stolica Imperium znajduje się w Arkarze, a za główną prowincję, podległą w całości cesarzowi, uznaje się Bastyę, która jednocześnie jest największa i najbogatsza spośród krain Gwethilu. Pod bezpośrednią jurysdykcją jest także wyspa Antil, na której nie można używać magii. Strome zbocza i silne prądy morskie wyspy jak i jej antymagiczne właściwości doprowadziły do zaadoptowania wyspy pod więzienie także dla magów. Do terenów podległych imperium należą także:
Majestat Verterski
Państwo znajdujące się na wyspie Verte założone przez słonecznych elfów, którzy wydarli siłą wyspę spod panowania orków. Obecnie pomiędzy majestatem, a imperium trwa pokój, gdyż ani jedni, ani drudzy nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Władca państwa nosi tytuł majestatu, który zwany jest także namiestnikiem bogów. Cesarstwo Zaarnah
Niewiele wiadomo o tym tajemniczym państwie, które mieściło się na Zaarnah, dopóki wyspa nie została otoczona barierą utrudniającą przedostanie się zarówno z wyspy jak i na nią. Zostały jedynie zapisy mówiące o cywilizacji, która razem z Dawnym Królestwem walczyła przeciwko zastępom chimer. Unia Czarnego Żagla
Powstałe w wyniku porozumienia jakie zawarli z sobą załogi pirackie. Mówi się, że stolicą pirackiej hołoty jest Syrenia Przystań i przypisuje się im wyspy Łańcucha Verterskiego, archipelagu, który zarówno dla Imperium jak i Majestatu jest obojętny. Żadne z mocarstw nie poczyniło jeszcze działań, aby stłumić zapędy wyrzutków, gdyż boi się reakcji sąsiada. Wszyscy jednak zgodnie przyznają, że flota piracka jest niezwykle niebezpieczna na otwartym morzu, a na lądzie to tylko zgraja głośnych pijaków. Szeregi pirackich załóg przyjmują każdego bez względu na pochodzenie. Mieszańce najczęściej udają się właśnie tam, aby zaznać chociaż cienia wolności bez prześladowania. |